Coraz bliżej rozstrzygnięć. Przed nami przedostatnia kolejka TAURON Ligi
Mimo że do końca fazy zasadniczej zostały dwie kolejki, to nadal jest wiele niewiadomych. Czy po najbliższych spotkaniach poznamy pierwszą ósemkę, czy będziemy musieli jeszcze poczekać?
Hitem 21. kolejki jest mecz BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała z ŁKS Commercecon Łódź. Łodzianki po wygranej z KS Developresem Rzeszów wskoczyły na pierwsze miejsce w tabeli, a mają jeszcze jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Rywalka mają duże wahania formy. Ich gra faluje, a wygrane mecze przeplatają porażkami. W ostatniej kolejce musiały uznać wyższość ITA TOOLS Stali Mielec (1:3), przez co powiększyła się różnica między nimi, a zajmującym trzecie miejsce PGE Grot Budowlanymi Łódź.
MOYA Radomka Radom po dwóch ligowych porażkach, w ostatniej kolejce pokonała UNI Opole i umocniła się na piątym miejscu w tabeli. Ma cztery punkty przewagi nad szóstym LOTTO Chemikiem Police i jest bardzo blisko utrzymania tej pozycji. Jej najbliższym rywalem będzie Sokół & Hagric Mogilno. Zespół prowadzony przez Mateusza Grabdę przegrał ostatnie trzy spotkania i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Aby je utrzymać i nie patrzeć na rywalki, potrzebuje punktów. Czy uda im się to w najbliższym spotkaniu? Ciężko będzie stawić czoła zawodniczkom Jakuba Głuszaka, które zajmują wysokie miejsca w rankingach. Kamila Witkowska jest drugą blokującą zawodniczką TAURON Ligi, Monika Gałkowska drugą punktującą, a Izabela Śliwa – trzecią przyjmująca ligi. Trzeba jednak pamiętać, że w pierwszej rundzie lepsze były mogilanki, które pokonały MOYA Radomkę 3:2, więc wynik tego spotkania jest sprawą otwartą.
DevelopRes Rzeszów i UNI Opole nie zaliczą ostatniej kolejki do udanych, bowiem przegrały swoje mecze. Rzeszowianki spadły na drugie miejsce, a opolanki z ósmego na dziewiąte. Obie ekipy zrobią wszystko, aby wygrać i wrócić na wyższe miejsca. Jednak zadanie to nie będzie łatwe, bo wiele zależy również od wyników spotkań innych drużyn. Wygrana w najbliższym meczu może nie dać awansu, jeśli rywale również odniosą zwycięstwo.
Mamy przed sobą najpierw mecz z Opolem, a potem jeszcze wyjazdowe spotkanie z LOTTO Chemikiem Police. To są mecze, które musimy wygrać za trzy punkty, aby utrzymać się w górze tabeli i może jeszcze liczyć na jakąś niespodziankę w meczach ŁKS-u – mówi Magdalena Jurczyk, środkowa KS DevelopResu Rzeszów.
PGE Grot Budowlani Łódź i LOTTO Chemik Police dzielą trzy tylko miejsca, ale aż 24 punkty. Policzanki w ostatnich trzech meczach zdobyły komplet punktów i dzięki temu znalazły się na szóstej pozycji w tabeli. Aby je utrzymać, podopieczne Dawida Michora muszą walczyć o punkty w najbliższym spotkaniu łodziankami, bowiem tuż za nimi jest zespół z Bydgoszczy z jednym punktem straty i ITA TOOLS Stal Mielec, która traci dwa. Jednak podopieczne Macieja Biernata są bardzo silne, co pokazały w Lidze Mistrzyń. Choć przegrały z włoskim Savino Del Bene Scandicci w trzech setach (22:25, 22:25 i 21:25) to pokazały, że potrafią postawić się największym.
Spotkanie sąsiadujących w tabeli zespołów - Metalkasu Pałacu Bydgoszcz i ITA TOOLS Stali Mielec - powinno dostarczyć wielu emocji. Bydgoszczanki po trzech wygranych meczach, tydzień temu musiały uznać wyższość zespołu z Kalisza. Mielczanki w ostatnich kolejkach dobre mecze przeplatają słabszymi, ale udało im się wskoczyć na ósme miejsce i mają jeden punkt straty do bydgoszczanek. Czy utrzymują się w ósemce do końca fazy zasadniczej, niedługo się okaże, ale na pewno będą walczyć.
Przed nowym rokiem obiecaliśmy, że będziemy walczyć o play-offy i cały czas walczymy. To jest nasz cel, a taki mecz z przeciwnikiem z bardzo wysokiej półki powoduje, że ta wiara jest jeszcze większa – mówił po wygranym z BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała trener mielczanek Miłosz Majka.
Kolejkę zamyka mecz #VolleyWrocław z Energą MKS Kalisz. Kaliszanki nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli, ale mają jeszcze do zagrania zaległe spotkanie z ŁKS-em Commercecon Łódź. Tydzień temu wygrały z Metalkasem Pałacem Bydgoszcz za trzy punkty (3:1) i zbliżyły się punktami do znajdujących się na jedenastym miejscu mogilanek. Wrocławianki z kolei od dziewięciu spotkań nie mogą się przełamać i wygrać. W tych przegranych spotkaniach zdobyły tylko dwa punkty i znajdują się na dziesiątym miejscu. Czy uda im się odnieść zwycięstwo, przekonamy się w najbliższy weekend.
Plan spotkań 21. kolejki TAURON Ligi:
piątek, 7 marca:
MOYA Radomka Radom – Sokół&Hagric Mogilno, godz. 17.30
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – ŁKS Commercecon Łódź, godz. 20.30
sobota, 8 marca: KS DevelopRes Rzeszów – UNI Opole, godz.12.30
niedziela, 9 marca:
PGE Grot Budowlani Łódź – LOTTO Chemik Police, godz,13
Metalkas Pałac Bydgoszcz – ITA TOOLS Stal Mielec, godz. 19
poniedziałek, 10 marca:
#VolleyWrocław – Energa MKS Kalisz, godz. 17.30
Powrót do listy