Aktualności

Czy ktoś powstrzyma liderki? Zapowiedź 16. kolejki TAURON Ligi

W TAURON Lidze nic się nie zmienia. Liderki trzymają się mocno, a pozostałe ekipy walczą o każdy punkt. Jak będzie w najbliższy weekend?

Brak 12. drużyny w rozgrywkach TAURON Ligi i pauza jednej ekipy w każdej kolejce sprawia, że tabela nie odzwierciedla dokładnego układu sił. Z drugiej strony, na miejscach od 4. do 11. dużo się dzieje i to spotkania z udziałem tych zespołów wydają się teraz być najciekawsze.

Kto poprawi lokatę, a kto spadnie?

W najbliższy weekend interesująco będzie w rywalizacji BKS BOSTIK Bielsko-Biała z ROLESKI Grupą Azoty Tarnów oraz UNI Opole z Energą MKS Kalisz. Bielszczanki od kilku tygodni zajmują czwarte miejsce w tabeli, choć w ostatniej kolejce przegrały w Rzeszowie 0:3. Siatkarki z Tarnowa z kolei nie miały ostatnio łatwych rywali, bowiem grały m.in. z Developresem BELLA DOLINA Rzeszów i Grupą Azoty Chemikiem Police. W pierwszym meczu obu ekip lepsze były bielszczanki, wygrywając je 3:1.

- Mecz z Bielskiem jest dla nas ważny, na pewno chcemy go wygrać. Każdy, kto śledzi tabelę, widzi, jaki jest w niej ścisk i teraz każdy mecz, każdy set jest ważny, aby załapać się do play-off. Drużyna z Bielska gra bardzo dobrze, ma młode zawodniczki, jest czwarta w tabeli, więc widać, że nieźle sobie radzą. My zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wygrać ten mecz, zdobyć jak najwięcej punktów i setów - zapowiada Wiktoria Szumera, przyjmująca beniaminka.

Po tygodniu przerwy do walki o punkty wraca Energa MKS Kalisz, a jej rywalem będzie UNI Opole, ostatnia drużyna tabeli. Opolanki, mimo przegranej w poprzedniej kolejce z Grot Budowlani Łódź, fragmentami pokazały dobrą siatkówkę. Czy uda im wykorzystać fakt, że rywalki miały prawie dwa tygodnie przerwy od gry? Przekonamy się w poniedziałek.

Czy ktoś urwie punkty liderkom?

Hitem kolejki wybieramy mecz Grupa Azoty Chemik Police z Grot Budowlanymi Łódź, czyli trzeciej i szóstej ekipy rozgrywek, które dzieli aż 12. punktów. Mistrzynie Polski po kiepskim początku sezonu grają coraz lepiej, jednak zdarzają im się słabsze momenty w grze. Łodzianki w ostatnich tygodniach wygrane mecze przeplatają przegranymi.

- Chemik to mocny przeciwnik, ale myślę, że nie ma takiej drużyny, z którą nie byłybyśmy w stanie powalczyć. Nie lekceważymy nikogo, więc przystąpimy do gry z nastawieniem takim jak zawsze: do boju – mówiła w wywiadzie na klubowej stronie internetowej klubu Adrianna Kukulska [CAŁA ROZMOWA TUTAJ]

ŁKS Commercecon spotka się z #VolleyWrocław. Podopieczne Alessandro Chiappiniego z pewnością są faworytkami i nawet brak kontuzjowanej Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak (doznała urazu w meczu Ligi Mistrzyń z Fenerbahce Stambuł) nie powinien być przeszkodą w zwycięstwie za trzy punkty. Nie powinien, choć w przypadku zawodniczek z Wrocławia wszystko jest możliwe. Pokazały to w ostatniej kolejce, kiedy przegrywały z MOYA Radomką Lotnisko Radom 0:2, a w kolejnych trzech setach zmobilizowały się i wygrały mecz.

- Cieszymy się, że możemy dołożyć kolejne punkty do tabeli, ale pomijając ten aspekt, potrafiłyśmy odwrócić losy meczu ze stanu 0:2 i to na pewno wpłynie na atmosferę jak i na naszą pewność siebie. To spotkanie dało nam pozytywny bodziec, który zachęci nas do jeszcze cięższej pracy na treningach. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jest to solidna podstawa do tego, aby to co grałyśmy w trzecim, czwartym i piątym secie, powtarzać częściej w przyszłości. Orbita dzisiaj odfrunęła, nie mam słów, aby opisać jak wspaniale wyglądał doping, z takimi kibicami grało się fantastycznie. Jestem zachwycona i życzę sobie, aby na kolejnych meczach wyglądało to tak sam - mówiła Julia Szczurowska, atakująca #Volleya.

Wspomniane radomianki również nie będą miały łatwego zadania, bowiem ich rywalem w najbliższej kolejce będzie Developres BELLA DOLINA Rzeszów.lider TAURON Ligi. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza w ostatnich dwóch meczach zdobyły cztery punkty i wskoczyły na ósme miejsce, co jest sporym sukcesem ekipy, która od początku sezonu mierzy się z wieloma kłopotami. Ich mankamentem jest jednak brak stabilności w grze.

- Oczekujemy od siebie, żeby dobrze grać, a jeśli dobrze gramy, to zwycięstwa za trzy punkty przychodzą. Wiemy, że w Radomiu będzie ciężko, bo Radomka ostatnio w końcu wygrała mecz i może dzięki temu jest w tym zespole jeszcze większa mobilizacja. Jedziemy więc na trudny teren i po raz pierwszy zagramy w ich nowej hali, więc będzie to dla nas coś nowego - powiedziała o meczu z Radomką Jelena Blagojević, kapitan Developresu.