Podsumowanie sezonu 2024/2025: Sokół&Hagric Mogilno
Beniaminek ligi nigdy nie ma łatwego startu w najwyższej klasie rozgrywek. Jednak Sokół&Hagric Mogilno, po słabszym starcie, z każdym kolejnym meczem radził sobie coraz lepiej i sprawił kilka niespodzianek.
Sokół&Hagric Mogilno na koniec sezonu zajął 11. miejsce. Miał tyle samo punktów, co ostatni zespół w tabeli – Energa MKS Kalisz - jednak odniósł pięć zwycięstw i to go uratowało przed spadkiem.
Zespół po awansie do TAURON Ligi niewiele się zmienił. Jak tłumaczyła prezes i była zawodniczka klubu Agnieszka Laskowska, trudno było budować skład na nowy sezon, kiedy większość zawodniczek była już zakontraktowana.
Mimo tych kłopotów, klubowi udało się podpisać umowy z zawodniczkami, które grały w ekstraklasie. Do zespołu dołączyły m.in. środkowa Zuzanna Efimienko-Młotkowska z Energii MKS Kalisz, libero Karolina Pancewicz z ITA TOOLS Stali Mielec, rozgrywająca Natalia Gajewska (grała w niemieckiej lidze). Z zagranicznych zawodniczek Mogilno zakontraktowało Ukrainkę Marinę Mazenko. która po roku nieobecności powróciła do TAURON Ligi.
Początki w TAURON Lidze nie były łatwe. Pierwszy punkt mogilanki zdobyły w meczu 3. kolejki z #VolleyWrocław, przegrywając 2:3. Pierwsze zwycięstwo odniosły dopiero w 9. kolejce, wygrywając 3:2 z LOTTO Chemikiem Police. Tydzień później powtórzyły sukces, odnosząc w pięciu setach zwycięstwo nad MOYA Radomka Radom, a pierwszą rundę zakończyły wygraną 3:1 z Metalkasem Pałacem Bydgoszcz. Po zwycięstwie nad Radomiem z powodu spraw rodzinnych z zespołem pożegnał się Mikołaj Mariaskin, a jego miejsce zajął Mateusz Grabda, który kilka dni wcześniej rozwiązał kontrakt z ITA TOOLS Stalą Mielec.
Po wodzą nowego trenera mogilanki dalej radziły sobie ze zmiennym szczęściem. W rundzie rewanżowej odniosły dwa kolejne zwycięstwa: z #VolleyWrocław 3:1 i ITA TOOLS Stalą Mielec 3:2. Poza wspominanymi spotkaniami, jeszcze w trzech spotkaniach zdobyły po jednym punkcie i na koniec fazy zasadniczej miały ich na koncie 16.
- Mamy tyle samo punktów co Kalisz, ale jedno zwycięstwo więcej. Punktów za dużo nie było, ale zdobywaliśmy je w ważnych meczach, w Bydgoszczy, Wrocławiu, z UNI Opole po ważnym zwycięstwie nad Radomką. Zdaję sobie sprawę, że mogliśmy zrobić więcej, ale przychodząc do klubu w grudniu wiedziałem, że będzie ciężko. Gdy przejmowałem drużynę miała osiem porażek i dwa zwycięstwa. Dziewczyny najpierw straciły wiarę, ale później ją odzyskały, zwłaszcza po wygranej z Pałacem w Łuczniczce – mówił po zakończeniu sezonu Mateusz Grabda.
Liderką zespołu Sokół&Hagric Mogilno była bez wątpienia Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Zawodniczka, która w TAURON Lidze spędziła 18 lat i zdobyła w nich 1015 punktów blokiem była dobrym duchem tej drużyny. To ona wspierała młodsze zawodniczki na boisku i motywowała do dalszej walki.
Z młodszych siatkarek na uwagę zasługuje przyjmująca Wiktoria Przybyło, która zadebiutowała w ekstraklasie. W każdym spotkaniu pokazywała swoją wartość i wnosiła wiele pozytywu do gry zespołu. Podobnie jak Agnieszka Cur-Słomka, która na początku sezonu nie zawsze grała w pełnym wymiarze. Z czasek jednak przekonała do siebie trenera i spędzała na boisku więcej czasu. Jej rekord to 33 punkty zdobyte w pięciosetowym meczu przeciwko UNI Opole.
Już teraz wiadomo, że w nowym sezonie zespół poprowadzi Mateusz Grabda.
- Hala jest zawsze wypełniona, na mecze wyjazdowe jeżdżą po trzy, cztery autokary z kibicami. Z czymś takich jeszcze się nie spotkałem. Pani prezes Agnieszka Laskowska jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Czułem od niej niesamowite wsparcie. Nigdy nie byłem pozostawiony sam sobie - razem przeżywaliśmy momenty dobre i te gorsze. Moglino zasługuje, by mieć drużynę na poziomie TAURON Ligi. Klub jest stabilny finansowo i organizacyjne, a znając panią prezes, na pewno będzie piął się ku górze. Dlatego zdecydowałem się zostać w nim na następny sezon – skomentował swoją decyzję o pozostaniu na kolejny sezon w Mogilnie Mateusz Grabda w wywiadzie dla TAURON Ligi.
Czy razem z włodarzami zbuduje zespół, który w nowym zespole powalczy o coś więcej niż utrzymanie, czas pokaże.
Powrót do listy