#VolleyWrocław
MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
Metalkas Pałac Bydgoszcz
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
Grot Budowlani Łódź
PGE RYSICE Rzeszów
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Energa MKS Kalisz
ŁKS Commercecon Łódź
#VolleyWrocław
UNI Opole
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
Energa MKS Kalisz
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grot Budowlani Łódź
#VolleyWrocław
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Grupa Azoty Chemik Police
ITA TOOLS STAL Mielec
PGE RYSICE Rzeszów
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
UNI Opole
Grupa Azoty Akademia Tarnów
PGE RYSICE Rzeszów
ŁKS Commercecon Łódź
Grupa Azoty Chemik Police
Energa MKS Kalisz
#VolleyWrocław
ITA TOOLS STAL Mielec
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
ITA TOOLS STAL Mielec
UNI Opole
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
ŁKS Commercecon Łódź
Grot Budowlani Łódź
#VolleyWrocław
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
Metalkas Pałac Bydgoszcz
ŁKS Commercecon Łódź
Energa MKS Kalisz
PGE RYSICE Rzeszów
ITA TOOLS STAL Mielec
MOYA Radomka Radom
Gabriela Ponikowska z #VolleyWrocław uważa, że są w TAURON Lidze zespoły, które na papierze wyglądają mocniej niż inne i można się spodziewać z ich strony szybkiego wyniku 3:0. - Ale to jest żeńska siatkówka... - dodaje.
TAURONLIGA.PL: Mimo porażki 0:3 w meczu z PGE Rysicami w trzecim secie doprowadziłyście do wyrównanej końcówki i walczyłyście do ostatniej piłki. Macie poczucie, że dałyście z siebie wszystko na co było was stać?
Gabriela Ponikowska, środkowa #VolleyaWrocław: Odczuwamy mały niedosyt po przegranym trzecim secie 24:26, bo w żeńskiej siatkówce naprawdę różne są scenariusze meczów. Kto wie co by się stało, gdybyśmy wygrały tego seta i popełniły w nim mniej błędów. Może byłoby nawet pięć setów? Trochę jesteśmy jeszcze głodne tego grania w Rzeszowie, bo niczego nie ujmując rywalkom, które mają super zespół, uważam, że można z nimi było powalczyć o jakieś punkty.
TAURONLIGA.PL: PGE Rysice przystępowały do rywalizacji z wami po dwóch porażkach z rzędu, więc pewnie liczyłyście, że możecie pokusić się o niespodziankę na Podpromiu?
Chciałyśmy się pokazać w Rzeszowie z jak najlepszej strony. Chodziło nam też o to, żeby nikt z góry nie skazywał nas na porażki, tylko każdy podchodził do meczu z nami z takim nastawieniem, że my potrafimy dobrze grać. Nie czujemy się jakąś gorszą drużyną i nie chcemy być tak postrzegane. Wcześniej na cztery rozegrane mecze wygrałyśmy trzy i zobaczymy co będzie dalej.
TAURONLIGA.PL: Jaka była największa różnica między wami a PGE Rysicami; czego wam najbardziej zabrakło, może większej skuteczności na lewym skrzydle?
Na gorąco ciężko to ocenić. Czasami o braku skuteczności w ataku decydują takie detale jak zbyt szybki albo za późny nabieg, a rutynę z treningów gdzieś gubi się w trakcie meczu. Jako środkowa mogę powiedzieć, że czujemy, że możemy jeszcze więcej dostać tych piłek w ataku, ale tutaj liczy się kolektyw. Nie podchodzę do tego w ten sposób, że może komuś z nas coś słabiej poszło. Uważam, że jako zespół stać nas na dużo więcej. Jeszcze dużo meczów przed nami żeby to udowodnić.
TAURONLIGA.PL: Na co stać #VolleyWrocław w tym sezonie? W ostatnich latach zespół z Wrocławia regularnie wygrywa PreZero Grand Prix, ale w TAURON Lidze już tak dobrze mu nie idzie.
PreZero Grand Prix w naszym wykonaniu to taka ciekawa rzecz, ale trzeba to jednak zupełnie odciąć od siatkówki halowej. Mam nadzieję, że w tym sezonie skończymy ligę wysoko. Z takimi aspiracjami przyszłyśmy razem z innymi dziewczynami do tego klubu.
TAURONLIGA.PL: A czego się pani spodziewa po całej TAURON Lidze patrząc na składy i wzmocnienia innych zespołów?
Na pewno z bardzo dobrej strony pokazują się na początku rozgrywek Grot Budowlane i mają naprawdę mocne transfery. Zeszły sezon pokazał jednak, że można być nawet Chemikiem Police, a skończyć ligę na piątym miejscu, więc to jest czasami rollercoaster. Na końcu chodzi przede wszystkim o dokładność, konsekwencję i pokazywanie żelaznych akcji wtedy, kiedy jest się już w trudnej sytuacji. Są takie zespoły w TAURON Lidze, które na papierze wyglądają mocniej niż inne i można się spodziewać z ich strony szybkiego wyniku 3:0, ale to jest żeńska siatkówka... To jest piękne, że może się w niej wydarzyć naprawdę wszystko.
TAURONLIGA.PL: Dla pani indywidualnie transfer do drużyny z Wrocławia po dwóch latach spędzonych w Tarnowie, to sportowy awans?
Przyznam szczerze, że jak zaczęłam grać w siatkówkę, a to już było jakieś 17 lat temu, to takie kluby jak Bielsko czy Wrocław, to była potęga, dlatego zawsze chciało się trafić do takiego. Udało mi się w miarę pokazać w zeszłym sezonie w Tarnowie i jestem we Wrocławiu, z czego jestem bardzo zadowolona. Praca z trenerem Michalem Maškiem też jest dla mnie czymś zupełnie nowym, ale jest naprawdę dobrze i uważam, że w następnych meczach możemy jeszcze dużo pokazać.