ITA TOOLS STAL Mielec
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Metalkas Pałac Bydgoszcz
UNI Opole
Grupa Azoty Akademia Tarnów
ITA TOOLS STAL Mielec
UNI Opole
PGE RYSICE Rzeszów
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Energa MKS Kalisz
Grot Budowlani Łódź
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
ŁKS Commercecon Łódź
#VolleyWrocław
MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
Metalkas Pałac Bydgoszcz
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
Grot Budowlani Łódź
PGE RYSICE Rzeszów
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Energa MKS Kalisz
ŁKS Commercecon Łódź
#VolleyWrocław
UNI Opole
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
Energa MKS Kalisz
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grot Budowlani Łódź
#VolleyWrocław
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Grupa Azoty Chemik Police
ITA TOOLS STAL Mielec
PGE RYSICE Rzeszów
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
UNI Opole
Grupa Azoty Akademia Tarnów
PGE RYSICE Rzeszów
ŁKS Commercecon Łódź
Grupa Azoty Chemik Police
Energa MKS Kalisz
#VolleyWrocław
ITA TOOLS STAL Mielec
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
ITA TOOLS STAL Mielec
To jest historyczny, cudowny rok dla polskiej kobiecej siatkówki. Najpierw biało-czerwone zdobyły pierwsze medale Ligi Narodów, teraz wywalczyły awans na igrzyska olimpijskie, w kluczowych meczach pokonując potęgi z USA i z Włoch.
Aż szesnaście lat minie w Paryżu od poprzedniego startu polskich siatkarek w igrzyskach olimpijskich, ale licznik wreszcie przestał bić. Reprezentacja Polski po wielkich emocjach, ogromnych nerwach, ale i niesamowitej walce, zdobyła przepustki na igrzyska olimpijskie, które za rok będą rozgrywane w stolicy Francji. Polski zajęły drugie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym, który odbywał się w łódzkiej Atlas Arenie. Biało-czerwone w decydujących starciach pokonały USA i Włochy, zajmując na koniec drugie miejsce i obok USA zapewniając sobie bilety na najważniejsze sportowe zawody świata. W ostatnim starciu przegrały pierwszego seta z Italią, przegrywały też na początku drugiej odsłony, ale później zaczęły kapitalnie walczyć i ostatecznie zwyciężyły w całym spotkaniu 3:1!
– Cały zespół, razem ze sztabem zagrał dzisiaj świetnie, było naprawdę głośno, cały czas pojawiały się podpowiedzi z ławki – mówiła dla Polsatu Sport Martyna Łukasik, przyjmująca biało-czerwonych i zawodniczka Grupy Azoty Chemika Police. – Ale przede wszystkim konsekwencja i powrót do dobrej gry, szczególnie po pierwszym złym secie. Cały czas wierzyłyśmy, że wrócimy do gry i to zrobiłyśmy. To jest drużyna, która gra najlepiej, gdy jest cała razem, wspiera się nawzajem. Gramy dobrze, gdy mamy ogień w sobie, to wszystko zaczyna wyglądać tak, jak powinno. Z Każdym meczem jesteśmy silniejsze i jedziemy do Paryża! – cieszyła się jedna z dziesięciu zawodniczek tej ekipy, które na co dzień występują w TAURON Lidze, wpieranej przez markę KRISHOME.
Radości przed kamerami nie ukrywał też trener Stefano Lavarini. – Zapamiętałem z tego meczu wiele rzeczy, bo działo się bardzo dużo – opowiada Włoch. – Wygraliśmy z prawdopodobnie mocniejszym rywalem niż my, choć nie prezentowaliśmy chwilami wielkiej siatkówki, za to dziewczyny pokazały niesamowity charakter. Momentami to nawet nie chodziło o samą siatkówkę, lecz raczej walkę w głowach, bilety na igrzyska były na wyciągnięcie ręki, a wszyscy tak bardzo chcieliśmy na nie pojechać – dodał.
Polki w łódzkim turnieju pokonały Koreę, Kolumbię, Słowenię, przegrały z Tajlandią – co mogło oznaczać brak awansu, jednak na koniec wygrały z Niemkami, USA i Włoszkami, zapewniając sobie przepustkę do Paryża. Na igrzyskach biało-czerwone po raz ostatni grały w 2008 roku, a liderką tamtej drużyny była Małgorzata Glinka-Mogentale.
Przypomnijmy, że to nie jedyny wielki sukces biało-czerwonych w tym niezwykłym sezonie.
Już wcześniej, w lipcu, polskie siatkarki odniosły historyczny sukces. Po zwycięstwie nad USA 3:2 zdobyły pierwszy medal (brązowy) w Lidze Narodów i World Grand Prix. Po 55 latach przerwy sięgnęły po trofeum w globalnej imprezie. W 1968 roku w Meksyku stanęły na trzecim stopniu podium igrzysk olimpijskich. Później mieliśmy krążki kontynentalnego czempionatu, w tym dwa złote.
– Dla nas ten brąz jest jak złoto. Wiadomo, że zawsze chce się więcej, ale na tak wysokim poziomie decydują szczegóły. W meczu z Amerykankami w tych szczegółach byłyśmy lepsze. Może meczu z Chinkami nie udźwignęłyśmy mentalnie i nie potrafiłyśmy zagrać swojej najlepszej siatkówki, ale dzisiaj to zrobiłyśmy. Szybko wyciągnęłyśmy wnioski z tamtej porażki i możemy się teraz cieszyć z tego brązu – dodała Agnieszka Korneluk, siatkarka Grupy Azoty Chemika, którą już od ósmego października będziemy mogli oglądać na boiskach TAURON Ligi.