Autor:Karolina Korbecka, Fot. Monika Pliś/Developres BELLA DOLINA Rzeszów

Dominika Pierzchała: Nasze wysokie miejsce jest dla wszystkich zaskoczeniem

Przed startem rozgrywek mało osób stawiało na nas i spodziewało się, że będziemy tak wysoko. Uważam, że jesteśmy w stanie walczyć także z takimi zespołami jak Rzeszów - mówi Dominika Pierzchała, 20-letnia środkowa BKS Bostoik Bielsko-Biała, druga blokująca TAURON Ligi.

TAURON LIGA: Przyjeżdżając do Rzeszowa liczyłyście na sprawienie niespodzianki czy też spodziewałyście się, że ciężko będzie o punkty w starciu z faworyzowanym Developresem?

Dominika Pierzchała, środkowa BKS BOSTIK Bielsko-Biała: Myślę, że byłyśmy w stanie zagrać lepiej i dać z siebie więcej, ale trochę pogrążyłyśmy się własnymi błędami. To one powodowały, że mecz potoczył się nie po naszej myśli i wynik nie jest dobry.

TAURON LIGA: Na początku pierwszego i drugiego seta miałyście przez chwilę przewagę, ale jak tylko Developres BELLA DOLINA złapał swój rytm gry, to sytuacja się zmieniła.

- Najlepiej to wyglądało w drugim secie, bo do stanu mniej więcej po 17. grałyśmy z rywalkami jak równy z równym i z obu stron była to zacięta, wyrównana walka. Później jednak dziewczyny z Developresu nam odjechały i ciężko było je dogonić.

TAURON LIGA: Mimo porażki w Rzeszowie rozgrywacie bardzo dobry sezon plasując się w tabeli tuż za wielką trójkę faworytek i pewnie nie powiedziałyście jeszcze ostatniego słowa?

- Myślę, że jest to dla nas dobry sezon i jest to dla wszystkich zaskoczenie, na jakim miejscu obecnie jesteśmy. Przed startem rozgrywek mało osób stawiało na nas i spodziewało się, że będziemy tak wysoko. Nie możemy jednak osiadać na laurach, tylko trzeba dalej piąć się do przodu. Uważam, że jesteśmy w stanie walczyć także z takimi zespołami jak Rzeszów.

TAURON LIGA: Od dłuższego czasu radzicie sobie jedynie w polskim zestawieniu i pewnie to też powód do dumy, że w TAURON Lidze spisujecie się tak dobrze?

- To jest bardzo dobry znak dla polskiej siatkówki, która u nas idzie do przodu.

TAURON LIGA: Jest pani czołową blokującą TAURON Ligi i wyróżnia się na pozycji środkowej bloku. Dla pani indywidualnie to też jest bardzo dobry sezon.

- Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i z każdym meczem chce się więcej. Chcę zbierać coraz więcej doświadczenia zarówno w meczach, jak i z każdego treningu wyciągnąć jak najwięcej, żeby stawać się lepszą siatkarką.

TAURON LIGA: W ostatnich latach Developres BELLA DOLINA chętnie sięgał po utalentowane zawodniczki grające właśnie w zespole z Bielska-Białej. Czy ma pani już plany na przyszłość jeśli chodzi o przynależność klubową?

- Jakieś plany już są, ale tego nie mogę jeszcze zdradzić. Wszystko wyjaśni się po sezonie.

TAURON LIGA: Który zespół w pani ocenie będzie bił się o najwyższe laury w TAURON Lidze?

- Myślę, że ta rywalizacja trzech czołowych drużyn jest bardzo wyrównana i ciężko ocenić, kto ma tutaj największe szanse. Każdy z tych zespołów ma swoje atuty.

TAURON LIGA: Rywalizując z wielką trójką miała pani podobne odczucia jeśli chodzi o skalę trudności, czy któraś z tych drużyn zrobiła na pani szczególne wrażenie?

- Myślę, że to był podobny poziom, a ŁKS Commerceon Łódź nie dość, że jest wysoko w tabeli, to jeszcze prezentuje w tym sezonie bardzo równą formę.