Autor:Karolina Korbecka Fot. Monika Pliś / Developres BELLA DOLINA Rzeszów

Klaudia Świstek: Chcemy czegoś więcej niż tylko utrzymania się w lidze

Roleski Grupa Azoty Tarnów przegrał w Developresem BELLA DOLINA Rzeszów, ale pokazał się z niezłej strony. Oto, co powiedziała po meczu jego najskuteczniejsza zawodniczka.

TAURON LIGA: Mimo porażki 0:3 z Developresem BELLA DOLINA w drugim i trzecim secie mocno postawiłyście się faworyzowanym rzeszowiankom pokazując dużą waleczność.

Klaudia Świstek, przyjmująca Roleski Grupa Azoty Tarnów: Szkoda przede wszystkim pierwszego seta, bo ewidentnie nam nie wyszedł. W dwóch kolejnych podjęłyśmy faktycznie walkę, ale w kluczowych momentach popełniłyśmy błędy. Wiadomo, że Developres to jest zespół ze ścisłej czołówki, można nawet powiedzieć, że najlepszy. My możemy się od nich tylko uczyć.

TAURON LIGA: Była pani najlepiej punktującą swojego zespołu, a przecież miała też dużo zadań w przyjęciu i obronie. Słaba skuteczność ataku drużyny była główną przyczyną porażki?

Myślę, że mogłyśmy zdobyć więcej punktów w każdym elemencie. Był taki moment, kiedy mocno szwankowało nam przyjęcie, a przez to później popełniałyśmy błędy w ataku i nie kończyłyśmy piłek po swojej stronie. Wiele rzeczy składa się na to, że wynik końcowy był taki, a nie inny. Na pewno musimy popełniać mniej błędów i grać skuteczniej w swoich akcjach.

TAURON LIGA: Macie już na swoim koncie jedno zwycięstwo wywalczone w Kaliszu, gdzie sprawiłyście dużą niespodziankę i pokazałyście, że beniaminka nie można lekceważyć.

Podchodzimy do każdego meczu na sto procent i chcemy ugrać jak najwięcej. Chcemy się cieszyć z każdego punktu, potem seta i tak powoli skupiać się na tym, żeby grać coraz lepszą siatkówkę. Na pewno będziemy walczyć w każdym spotkaniu na sto procent.

TAURON LIGA: Zwykle podstawowym celem beniaminka jest utrzymanie się w lidze. Patrząc na składy innych zespołów i te pierwsze mecze w TAURON Lidze widzi pani dużą szansę na bezpieczne miejsce tarnowskiej drużyny w tabeli?

Mamy nadzieję jeszcze coś więcej ugrać, niż tylko utrzymać się w lidze. W każdym meczu chcemy walczyć o punkty i zwycięstwo. Tak do tego podchodzimy. Nie chcemy czuć się gorsze od innych drużyn i przyjeżdżać na mecz z takim poczuciem, że jesteśmy beniaminkiem i przez to możemy przegrywać. My chcemy wyciągnąć z tego sezonu jak najwięcej, uczyć się od najlepszych i grać coraz lepszą siatkówkę.

TAURON LIGA: Na co pani liczy indywidualnie w tym sezonie?

Cieszę się przede wszystkim, że jestem tu gdzie jestem, bo zawsze moim marzeniem było wywalczenie z zespołem awansu do ekstraklasy, i zostać w drużynie. Cieszę się, że mam możliwość gry i uczenia się od tych najlepszych zespołów, bo to jest cenna lekcja. Mam nadzieję, że w przyszłości moja gra będzie wyglądać coraz lepiej.