IŁ Capital Legionovia Legionowo
#VolleyWrocław
LOS Nowy Dwór Mazowiecki
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
BKS BOSTIK Bielsko-
Grupa Azoty Chemik Police
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
Grot Budowlani Łódź
UNI Opole
Grupa Azoty ANS Tarnów
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
SAN-
ŁKS Commercecon Łódź
P1
P2
P3
P4
P5
P6
P7
P8
Z1
Z2
Trans-
Z4
Z5
Z6
Z7
Z8
Z12
P13
Z11
P14
Z10
P15
Z9
P16
Z13
Z14
Z15
Z16
Z17
Z18
Z19
Z20
Z23
P22
Z24
P21
Z21
Z25
Z22
Z26
P27
P28
Z27
Z28
IŁ Capital Legionovia Legionowo
Grupa Azoty Chemik Police
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
Grot Budowlani Łódź
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
BKS BOSTIK Bielsko-
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
#VolleyWrocław
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
Energa MKS Kalisz
BKS BOSTIK Bielsko-
Grot Budowlani Łódź
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
IŁ Capital Legionovia Legionowo
UNI Opole
Grupa Azoty Chemik Police
Grot Budowlani Łódź
IŁ Capital Legionovia Legionowo
Energa MKS Kalisz
ŁKS Commercecon Łódź
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
#VolleyWrocław
BKS BOSTIK Bielsko-
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
Grupa Azoty Chemik Police
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
BKS BOSTIK Bielsko-
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
#VolleyWrocław
ŁKS Commercecon Łódź
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
IŁ Capital Legionovia Legionowo
Energa MKS Kalisz
UNI Opole
Grot Budowlani Łódź
Grot Budowlani Łódź
Grupa Azoty Chemik Police
Energa MKS Kalisz
UNI Opole
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
IŁ Capital Legionovia Legionowo
#VolleyWrocław
ŁKS Commercecon Łódź
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
BKS BOSTIK Bielsko-
Grupa Azoty Chemik Police
BKS BOSTIK Bielsko-
E.LECLERC MOYA Radomka Radom
ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów
ŁKS Commercecon Łódź
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
IŁ Capital Legionovia Legionowo
#VolleyWrocław
UNI Opole
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
Grot Budowlani Łódź
Energa MKS Kalisz
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Chemik Police
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
Grot Budowlani Łódź
#VolleyWrocław
UNI Opole
Developres BELLA DOLINA Rzeszów
IŁ Capital Legionovia Legionowo
TAURON LIGA: Można powiedzieć, że tradycji stało się zadość, trzecio mecz w tym sezonie z Developresem BELLA DOLINA i taki sam scenariusz przegrywacie 0-2, doprowadzacie do tie-breaka w którym górą już są rywalki…
KARINA CHMIELEWSKA (rozgrywająca BKS BOSTIK Bielsko-Biała): Jadąc do Rzeszowa wiedziałyśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie. Developres to jedyny zespół w tej lidze, który gra tak stabilnie przez cały sezon. Szkoda tie-breaka, w którym może trochę nam zabrakło dokładności. Może większe doświadczenie po drugiej stronie wyszło. Mimo wszystko cieszymy się, że ten mecz wyglądał tak jak wyglądał. Wiemy, że stać nas na więcej i liczymy na rewanż w hali pod Dębowcem.
- Czwartego seta mimo, że zaczęłyście bardzo słabo nie zraziło was to i konsekwentnie dążyłyście do celu.
- Wiedziałyśmy, że mecz może tak wyglądać. Rywalki nam odjadą, a my możemy gdzieś tam gonić do końca. Wierzyłyśmy w to, że możemy je jeszcze gdzieś ugryźć, jaki wynik by nie był. Wierzyłyśmy w to bardzo i fajnie, że nam się udało i nie spuściłyśmy głów po tych dwóch pierwszych setach. Podniosłyśmy się i dałyśmy radę wygrać kolejne dwa.
- A ta wasza słaba gra w tych dwóch pierwszych setach z czego wynikała?
- W hali na Podpromiu ciężko się gra, jest mnóstwo kibiców, którzy wiadomo, że wspierają rywalki. Być może pojawił się jakiś taki lekki paraliż może mały stres. Ciężko mi powiedzieć, nie była wtedy na boisku. Z boku wydawało mi się, że troszkę zabrakło nam może skuteczności w kluczowych momentach. Trochę za bardzo traciłyśmy punkty w przyjęciu.
- Po meczu długo rozmawiała pani ze znajomymi z czasów gry w Jarosławiu. Obiecała im pani kolejne spotkanie w Rzeszowie po trzecim decydującym starcia?
- Tak, bo głęboko w to wierzymy. Po meczu powiedzieliśmy sobie, że przyjedziemy jeszcze w tym sezonie do Rzeszowa. Bardzo chcemy wygrać w sobotę, a jak się okazuje można grać skutecznie z tak mocnym rywalem. Także, nie spuszczamy głów, wyciągniemy wnioski, przeanalizujemy to co może być lepiej i mam nadzieję, że wynik będzie w końcu na naszą korzyść.