Autor:redakcja, fot. IŁ Capital Legionovia Legionowo

Poniedziałek z TAURON Ligą: UNI Opole - IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3

UNI Opole przegrało z IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3 (19:25, 26:24, 25:12, 17:25, 9:15) w meczu czternastej kolejki TAURON Ligi. Statuetkę dla najlepszej zawodniczki spotkania otrzymała Olivia Różański.

Podopieczne Alessandro Chiappiniego od ośmiu kolejek są niepokonane i chciałyby tę dobrą passę kontynuować. Gospodynie spotkania grają falami, choć jako jedna z nielicznych ekip w pierwszej fazie pokonały Legionovię.

– W pierwszej rundzie wygraliśmy z zespołem z Legionowa i przez to odczuwamy presję przed najbliższym spotkaniem – mówi trener Nicola Vettori. – Chcielibyśmy powtórzyć wynik, ale drużyna trenera Chiapinniego wygrała osiem ostatnich spotkań i na pewno będzie chciała wygrać i u nas – dodaje trener UNI.

Premierowa odsłona, po początkowo wyrównanej grze 6:6, należała do zespołu z Legionowa. Siatkarki Alessandro Chieppiniego szybko odskoczyły rywalkom na trzy oczka i przejęły inicjatywę na boisku. W ekipie z Mazowsza dobrze spisywały się Olivia Różański oraz Yaprak Erkek, po drugiej stronie siatki o punkty walczyły Anna Bączyńska i Regiane Bidias, jednak opolanki nie były w stanie odrobić strat 15:11. Nie pomogła podwójna zmiana, której dokonał Nicola Vettori, bowiem zawodniczki UNI Opole nadal grały chaotycznie i popełniały błędy, przez co przewaga przyjezdnych rosła 22:16. Atak Aleksandry Gryki zakończył seta wygraną IŁ Capital Legionovii 25:19.

Drugi set od pierwszej do ostatniej piłki był zacięty. Do stanu 15:15 żadna z ekip nie była w stanie odskoczyć na więcej niż dwa punkty, które rywalki i tak szybko niwelowały. Dobra gra w ataku Olivii Różański i Gyselle Silvy Franco dały legionowiankom czteropunktowe prowadzenie 20:16, jednak i tę przewagę gospodynie zdołały odrobić 20:20 i 23:23. Seta, po walce na przewagi, na korzyść opolanek rozstrzygnęła Weronika Wołodko 26:24.

Trzecią partię lepiej rozpoczęły legionowianki 4:1. Jednak im dłużej trwał set, tym lepiej radziły sobie opolanki. Szybko doprowadziły do remisu 7:7 i po kolejnych akcjach przejęły kontrolę na boisku. Liderką w zespole UNI była Anna Bączyńska, która każdą otrzymaną piłką zamieniała na punkt. W połowie seta jej zespół miał osiem punktów przewagi 17:9 i nie zatrzymywał się. Legionowianki miały problem z każdym elementem gry, począwszy od przyjęcia a na ataku kończąc. Gospodynie zaś cały czas punktowały, pozwalając rywalkom zdobyć w tym secie tylko 12 punktów.

Set numer cztery, podobnie jak poprzedni, rozpoczął się od prowadzenia IŁ Capital Legionovii 5:1, i ponownie opolanki doprowadziły do remisu 5:5. Tym razem jednak podopieczne Alessandro Chiappiniego nie dały się zdominować rywalkom. Do dobrej gry wróciła Olivia Rożański, punkty dokładała Yaprak Erkek i legionowianki uzyskały pięć oczek przewagi 11:6. Choć gospodynie próbowały walczyć, pojedyncze ataki nie przybliżyły ich do rywalek, które powiększały przewagę 20:14, ostatecznie wygrywając seta do 17.

W decydującym o zwycięstwie secie do stanu 6:6 oba zespoły walczyły punkt za punkt. Przy zmianie stron legionowianki zyskały dwa oczka przewagi 8:6. Niezawodna była Olivia Różański, punkty dołożyła Yaprak Erkek i przewaga rosła 12:7. W końcówce opolanki próbowały walczyć, ale pojedyncze akcje Anny Bączyńskiej i Kingi Stronias nie odmieniły losów seta, którego blokiem zakończyła Aleksandra Gryka 15:9.