Aktualności

Poniedziałek z TAURON Ligą: Joker Świecie - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1

Joker Świecie wygrał z Polskimi Przetworami Pałac Bydgoszcz 3:1 (17:25, 25:23, 25:17, 25:17) w ostatnim meczu ósmej kolejki TAURON Ligi. Statuetkę MVP zdobyła Paulina Zaborowska, rozgrywająca ekipy ze Świecia.

W poniedziałkowy wieczór spotkały się drużyny zajmujące dwa ostatnie miejsca w tabeli TAURON Ligi. Joker do tej pory zdobył dwa punkty w jedynym wygranym meczu z Energa MKS Kalisz 3:2, bydgoszczanki miały na koncie pięć punktów. Wygrały jedno spotkanie za trzy punkty - z BKS BOSTIK Bielsko-Biała, dwukrotnie przegrały w tie-breaku - z IŁ Capital Leginovia Legionowo oraz #VolleyWrocław.

Pierwsze punkty spotkania wpadły na konto gospodyń 4:1, jednak im dłużej trwał set, tym lepiej radziły sobie bydgoszczanki. Szybko odskoczyły na trzy punkty 11:8 i tę przewagę powiększały 18:12. Mając dobre przyjęcie Paulina Bałdyga mogła grać wszystkimi opcjami, a najczęściej punktującymi były Zuzanna Szperlak i Mariana Cassemiro (zdobyły po sześć punktów w secie). Po stronie Jokera szwankował każdy element gry, począwszy od zagrywki, a na ataku kończąc. Nie pomogły zmiany, których dokonał trener Bulent Karslionglu, bowiem jego podopieczne cały czas popełniały błędy. Partię wygrały przyjezdne 25:17.

Drugi set był bardziej wyrównany. Świecianki poprawiły przyjęcie oraz grę na siatce i już na początku uzyskały dwa punkty przewagi 8:6. Dwie udane akcja na siatce Zuzanny Szperlak sprawiły, że na tablicy wyników pojawił się remis 12:12. Od tego momentu aż do stanu 20:20 trwała walka punkt za punkt. W ekipie ze Świecia skuteczne były Judyta Gawlak oraz Vangeliya Rachkovska, ale też podopieczne Bulenta Karslionglu straciły dużo punktów przez własne błędy. Przy mocnej zagrywce Natalii Skrzypkowskiej świecianki zdobyły trzy punkty z rzędu 23:20. Przyjezdne jeszcze rzuciły się do odrabiania strat 24:23, ale ostatecznie górą były gospodynie 25:23.

W trzeciej odsłonie bydgoszczanki prowadziły dwoma oczkami 10:8, jednak po kolejnych akcjach punktowały gospodynie. Udane akcje Judyty Gawlak oraz Julii Twardowskiej dały gospodyniom w połowie seta czteropunktową przewagę 17:13. Bydgoszczanki z kolei zaczęły popełniać proste błędy, nie potrafiły skończyć akcji i traciły kolejne punkty 21:14. Seta udanym atakiem zakończyła Vangeliya Rachkovska 25:17.

W czwartym secie świecianki poszły za ciosem. Grały pewnie i konsekwentnie, dzięki czemu szybko odskoczyły przyjezdnym 7:3. Bydgoszczanki nadal popełniały błędy, nie były już tak skuteczne w ataku, jak w pierwszej partii. Wydawało się, że po czasie o który poprosił Piotr Matela jego podopieczne wrócą do dobrej gry 9:9. Była to jednak chwilowa poprawa, świecianki bowiem nadal grały bezbłędnie i ponownie odskoczyły rywalkom 15:10. Dobre przyjęcie pozwoliło Paulinie Zaborowskiej grać wszystkimi opcjami i przewaga w końcówce seta wzrosła do siedmiu oczek 22:15. Ostatecznie gospodynie wygrały partię do 17.

Powrót do listy