Autor:https://volleywroclaw.pl, redakcja

Weronika Wołodko: nie widzę siebie w innej dyscyplinie sportu

- Wszystko zaczęło się od mojej mamy, która w młodości również grała w siatkówkę i już od najmłodszych lat uczyła mnie odbijać - mówi rozgrywająca #VolleyWrocław Weronika Wołodko, która udzieliła odpowiedzi na klubowym Instagramie. Kibice po raz piąty dostali możliwość zadawania pytań siatkarce tego klubu. Więcej odpowiedzi tej zawodniczki na https://volleywroclaw.pl

Od dawna trenujesz siatkówkę? Skąd u Ciebie zainteresowanie tym sportem?
Trenuje od drugiej klasy podstawówki, więc ponad 14 lat. Wszystko zaczęło się od mojej mamy, która w młodości również grała w siatkówkę i już od najmłodszych lat uczyła mnie odbijać. Gdy tylko pojawiła się możliwość trenowania w lokalnym klubie postanowiłam spróbować.

Dlaczego akurat siatkówka, a nie inny sport?
Ciężko powiedzieć, ponieważ nigdy nie miałam możliwości sprawdzenia się w innym sporcie, czego czasami żałuje. Aczkolwiek raczej nie widzę siebie w żadnej innej dyscyplinie.

Co czujesz grając w #VolleyWrocław?
Bardzo się cieszę, że mogę realizować swoje siatkarskie marzenia w tak dobrze zorganizowanym klubie ekstraklasowym i dodatkowo w tak urokliwym mieście.

Lubisz rozdawać autografy?
Tak, oczywiście.

Jakie miałaś marzenia w dzieciństwie?
Już jako mała dziewczynka marzyłam o tym aby grać w najwyższej klasie rozgrywkowej, a także o grze w reprezentacji Polski. Część z tych marzeń już się spełnia