ITA TOOLS STAL Mielec
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Metalkas Pałac Bydgoszcz
UNI Opole
Grupa Azoty Akademia Tarnów
ITA TOOLS STAL Mielec
UNI Opole
PGE RYSICE Rzeszów
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Energa MKS Kalisz
Grot Budowlani Łódź
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
ŁKS Commercecon Łódź
#VolleyWrocław
MOYA Radomka Radom
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
Metalkas Pałac Bydgoszcz
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Grot Budowlani Łódź
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
Grupa Azoty Chemik Police
#VolleyWrocław
ŁKS Commercecon Łódź
ITA TOOLS STAL Mielec
Energa MKS Kalisz
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grupa Azoty Chemik Police
Grot Budowlani Łódź
PGE RYSICE Rzeszów
Grupa Azoty Akademia Tarnów
Energa MKS Kalisz
ŁKS Commercecon Łódź
#VolleyWrocław
UNI Opole
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
ITA TOOLS STAL Mielec
Grupa Azoty Akademia Tarnów
MOYA Radomka Radom
UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź
Energa MKS Kalisz
Metalkas Pałac Bydgoszcz
Grot Budowlani Łódź
#VolleyWrocław
ITA TOOLS STAL Mielec
PGE RYSICE Rzeszów
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
Grupa Azoty Chemik Police
MOYA Radomka Radom
Metalkas Pałac Bydgoszcz
UNI Opole
Grupa Azoty Akademia Tarnów
PGE RYSICE Rzeszów
ŁKS Commercecon Łódź
Grupa Azoty Chemik Police
Energa MKS Kalisz
#VolleyWrocław
ITA TOOLS STAL Mielec
Grot Budowlani Łódź
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-
PGE RYSICE Rzeszów
Metalkas Pałac Bydgoszcz
ŁKS Commercecon Łódź
Grot Budowlani Łódź
Minęło już prawie 15 lat. 28 grudnia 2003 roku to historyczny dzień dla reprezentacji Polski siatkarek i dla Bereniki Tomsi. Właśnie wtedy w katowickim „Spodku” trener Andrzej Niemczyk wpuścił na boisko 15-letnią zawodniczkę Gedanii. Nigdy wcześniej tak młoda siatkarka nie grała w seniorskiej kadrze. Trema była ogromna, Bera w debiucie długo nie pograła, ale mogła się cieszyć ze zwycięstwa drużyny nad Włoszkami 3:2. Tym samym mistrzynie Europy pokonały mistrzynie świata!
Człowiek się trochę rozmarzył, a tu trzeba wracać do rzeczywistości. Dziś Berenika - po przygodzie w lidze włoskiej - znów gra w Polsce i z Chemikiem Police awansowała do finału LSK. W kadrze w sezonie 2018 jej nie zobaczymy, o czym sama poinformowała... jeszcze zanim trener Jacek Nawrocki podał listę powołanych. Jednak - zgodnie z zapowiedziami selekcjonera - reprezentacja ma w tym roku wyglądać trochę inaczej. A zatem zmiany są już nieodwracalne i – jak mówi m.in. Ola Jagieło, która zdobyła dla Polski 3 medale ME, a ostatnio zakończyła karierę – taka jest kolej rzeczy. W ostatnich latach mieliśmy kilka spektakularnych powrotów do kadry (m.in. właśnie Oli, czy Gosi Glinki) i okazywało się to nieefektywne. Nie chodzi o to, że te zawodniczki zawodziły (bo akurat obie z wymienionych dały z siebie wszystko i były wyróżniającymi się postaciami), ale nie pasowały już do zespołu, albo… zespół do nich. Pamiętam rok 2002 i Reglę Torres, czyli najlepszą siatkarkę XX wieku, która na ówczesne mistrzostwa świata do Niemiec poleciała z dużo młodszymi koleżankami jako wielki autorytet. Podobną rolę w 2012 roku pełniła w reprezentacji Rosji Jewgienia Artamonowa-Estes podczas igrzysk w Londynie. Grała mało, ale jej obecność była dla Rosjanek bardzo ważna.
W ekipie biało-czerwonych tak nie będzie, w każdym razie w 2018 roku. Bez gwiazd, ale wyrównany skład, przynajmniej na kilku pozycjach. Nie ma mowy o kompleksach, bo nawet porażki z dużo silniejszymi ekipami w Lidze Narodów muszą być okazją do nauki. Trzeba liczyć na dobrze grające w tym sezonie Natalię Mędrzyk i Julię Twardowską, pokładać nadzieję w formie i doświadczeniu Agnieszki Kąkolewskiej, czy Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej, liczyć na zdrowie Malwiny Smarzek i dać więcej szans Monice Bociek. Osobiście bardzo się cieszę, że w drużynie znalazła się Maria Stenzel, bo o niej od kilku lat mówi się, że to bardzo utalentowana libero.
Jest w szerokim składzie kilka uczennic SMS-u w Szczyrku. To oczywiste, że selekcjoner powinien brać to, co najlepsze z polskiej młodzieży i wkomponować w seniorską drużynę (tak jak przed laty Niemczyk np. ze wspomnianą wcześniej Bereniką, Kasią Skowrońcką, czy Anią Podolec). Zasygnalizował to już podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy, wstawiając do składu Natalię Murek i nie rozczarował się. W dzisiejszej siatkówce, szczególnie żeńskiej, nastolatki w składach (nawet podstawowych) wielu reprezentacyjnych drużyn nie dziwią. Dynamika i warunki fizyczne mają coraz większe znaczenie.
Tegoroczne powołania Jacka Nawrockiego są też symptomatyczne pod innym względem. W kadrze w sezonie 2018 nie będzie ani jednej zawodniczki z zagranicznego klubu. Z jednej strony można się cieszyć, że reprezentacja Polski będzie odzwierciedleniem tego, czym dysponujemy w Lidze Siatkówki Kobiet. Z drugiej - szkoda, że nie będzie można skorzystać z doświadczenia tak wspaniałych rozgrywających jak Katarzyna Skorupa, czy Joanna Wołosz. Nie ma co ukrywać, że z Alicją Grabką, Marleną Pleśnierowicz, Julią Nowicką, czy Weroniką Wołodko na tej pozycji drużyna nie będzie wyglądała tak samo. Choć bezwzględnie trzeba szukać młodych-zdolnych siatkarek na rozegranie, w perspektywie kolejnych lat.
I jeszcze jedno – chyba najważniejsze. Pamiętajmy, że zaczyna się drugi, decydujący etap budowy reprezentacji Polski pod okiem Jacka Nawrockiego. A na budowie, jak wiadomo, mogą się zdarzać różne wypadki… Dlatego trzeba dać selekcjonerowi i zawodniczkom pewien kredyt zaufania. Jego spłata powinna nastąpić – częściowo w roku ME w Polsce (2019) i całościowo w sezonie olimpijskim w Tokio (2020).
Jest znawcą i komentatorem siatkówki oraz lekkoatletyki. Dla Polskiego Radia relacjonował najważniejsze wydarzenia sportowe m.in. igrzyska olimpijskie w Londynie. Jest jednym z prowadzących „Kronikę Sportową” w radiowej Jedynce. Rafał Bała jest autorem książki o Kamili Skolimowskiej, zmarłej przed czterema laty mistrzyni olimpijskiej w rzucie młotem.
Wcześniej pracował w „Przeglądzie Sportowym”. w którym obok lekkoatletyki, specjalizował się w kobiecej siatkówce, będąc świadkiem wszystkich jej największych sukcesów w XXI wieku.